Poszukiwanie mieszkania zajmuje zazwyczaj sporo czasu. Trzeba porównać wiele ofert, umawiać się na spotkania i szacować swoje możliwości budżetowe. Jeśli w końcu uda się znaleźć wymarzony lokal, z pewnością chce się uniknąć sytuacji, w której nieruchomość zostanie sprzedana komuś innemu. W takim przypadku należy zawrzeć umowę rezerwacyjną. Na czym ona polega i o czym należy pamiętać w jej przypadku?

Co to jest umowa rezerwacyjna nieruchomości?

Zawierając taką umowę, potencjalny nabywca oświadcza, że jest zainteresowany daną nieruchomością, a sprzedający wycofuje tę nieruchomość z oferty na określony czas. Oznacza to, że nikt inny nie może jej wtedy kupić. Umowa rezerwacyjna nie oznacza przeniesienia prawa własności. Najczęściej mówi się o niej w kontekście korzystania z oferty deweloperów, ale jak najbardziej ma zastosowanie również na rynku wtórnym.

Jeśli zainteresowany miał uiścić określoną opłatę, a tego nie zrobił, umowa rezerwacyjna wygasa.

Umowa rezerwacyjna nie jest wiążąca

Zawarcie tej umowy nie jest jednoznaczne z tym, że na pewno dojdzie do przeniesienia prawa własności. Rezerwacja mieszkania nie powoduje, że strona jest zobowiązana do finalizacji transakcji – zyskuje natomiast czas na podjęcie ostatecznej decyzji i zorganizowanie środków na ten zakup. Jeśli z tego zrezygnuje, straci jedynie wniesioną opłatę rezerwacyjną. Może ona wynosić maksymalnie 1% wartości nieruchomości, ale zdarza się, że w ogóle nie obowiązuje. W przypadku gdy transakcja nie zostanie sfinalizowana, gdyż zainteresowany zakupem nie otrzymał kredytu hipotecznego, powinien otrzymać całość wniesionej opłaty.

Dane serwisu rynekpierwotny.pl pokazują, że w 2024 roku deweloperzy najczęściej oczekiwali opłaty w wysokości 1% – wskazało ją 57% badanych. 23% wymagało od 0,5% do mniej niż 1%, a 20% – poniżej 0,5%.

Jeśli to deweloper nie wykona zobowiązania wynikającego z umowy deweloperskiej, musi zapłacić zainteresowanemu zakupem kwotę stanowiącą dwukrotność opłaty rezerwacyjnej.

Popularność umów rezerwacyjnych

Takie umowy cieszą się dużym zainteresowaniem. Z danych serwisu rynekpierwotny.pl wynika, że w 2024 roku deweloperzy w Polsce zawierali ich od 3 do ok. 4 tys. miesięcznie.

Umowa rezerwacyjna – na co zwrócić uwagę?

Znaczenie w przypadku tej umowy ma co najmniej kilka kwestii:

• na jaki okres będzie zawarta? Jeśli nabywca potrzebuje kredytu hipotecznego, powinien zaakceptować umowę, która uwzględnia czas niezbędny na analizę wniosku o zobowiązanie.
• ile wynosi opłata rezerwacyjna? Im mniej, tym lepiej, ale z drugiej strony wyższa skuteczniej zabezpiecza strony.
• jakie są warunki odstąpienia od umowy? Czy są naliczane kary z tego tytułu i w jakich przypadkach?
• to umowa rezerwacyjna zwykła czy z elementami umowy przyrzeczonej? W tym drugim przypadku wiąże się ona z zobowiązaniem do zawarcia umowy przyrzeczonej w przyszłości.

Czy warto zawrzeć umowę rezerwacyjną? Zdecydowanie tak, gdyż dzięki niej można zabezpieczyć się przed zakupem interesującej nas nieruchomości przez inną osobę. Należy jednak dokładnie przyjrzeć się warunkom.