Jeśli tylko mamy taką możliwość, to chętnie pozbywamy się naszych zobowiązań. Nadpłaty kredytów hipotecznych są na rekordowo wysokim poziomie. Czynnikiem ułatwiającym wcześniejszą spłatę kredytu mogą być oszczędności uzyskane dzięki wakacjom kredytowym.
Kredyty hipoteczne, które zostały udzielone w polskiej walucie, są spłacane w rekordowym tempie. Stopy procentowe utrzymywane na wysokim poziomie sprawiają, że jeśli tylko dysponujemy wolnymi środkami, to chętnie pozbywamy się zobowiązania, aby obniżyć ratę i zredukować ponoszone koszty.
Wakacje kredytowe, z których możemy korzystać od 2022 roku, sprawiają, że zawieszając spłatę raty, oszczędzamy i gromadzimy kapitał na nadpłatę.
Chętnie nadpłacamy kredyty
Z analiz przeprowadzonych przez Związek Banków Polskich, którego eksperci przyjrzeli się danym publikowanym przez Narodowy Bank Polski wynika, że nadpłaty kredytów znacznie wzrosły po wprowadzeniu wakacji kredytowych.
Od połowy 2022 roku wysokość miesięcznych nadpłat w relacji do całego portfela kredytowego znacznie przekracza średnią z lat 2015-2021. Wcześniej spłacaliśmy co miesiąc około 1,9 proc. całego portfela. Obecnie poziom ten sięga prawie 3 proc.
Z wyliczeń Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że w 2023 roku co miesiąc spłacaliśmy średnio 4,1 mld zł kapitału kredytów hipotecznych. Dla porównania, w 2021 roku było to 3,5 mld zł, w 2020 roku spłacaliśmy średnio 2,1 mld zł, a w 2019 roku oddawaliśmy do banków zaledwie 1,5 mld zł kapitału miesięcznie.
Korzyści z nadpłaty kredytu
Nadpłacając kredyt hipoteczny, zmniejszamy nasze saldo zadłużenia. Warto przy tym pamiętać, że nadpłata dotyczy kapitału kredytu. Odsetki są na bieżąco naliczane przez bank od aktualnego salda. Po nadpłacie bank generuje nam nowy harmonogram spłaty kredytu na kolejne miesiące.
Decydując się na nadpłatę, zazwyczaj mamy do wyboru pozostanie przy wcześniejszej wysokości raty i skrócenie okresu kredytowania, albo pozostawanie okresu spłaty bez zmian, za to obniżenie wysokości raty. Wszystko zależy od naszych potrzeb i możliwości finansowych.
Jeśli dotychczasowa wysokość raty nie stanowiła dla nas problemu, to rozłożenie spłaty pozostałej kwoty na krótszy okres zdecydowanie zredukuje koszt odsetkowy, jaki poniesiemy.
W przypadku kredytu na 500 tys. zł, z oprocentowaniem w wysokości 8,35 proc. i pozostałym okresem spłaty wynoszącym 25 lat nadpłata kredytu o 100 tys. zł pozwoli skrócić okres kredytowania do około 15 lat. Rata pozostanie na posobnym poziomie, co wcześniej za to łączny koszt odsetkowy zmniejszy się o ponad 400 tys. zł.
Korzystając z drugiego wariantu, rata naszego kredytu zmniejszy się o około 800 złotych miesięcznie. Kredyt nadal będzie rozłożony na 25 lat, jednak koszt odsetkowy zostanie pomniejszony o około 140 tys. zł.
Nadpłat kredytu możemy dokonywać wielokrotnie. Większość banków nie pobiera za to żadnej prowizji. Nawet jeśli pojawi się dodatkowa opłata za wcześniejszą spłatę zobowiązania, to szybko odrobimy ją dzięki niższym odsetkom.