W życie weszły nowe przepisy, które mają ułatwić życie wierzycielom, a uprzykrzyć dłużnikom. Jest to część pakietu wierzycielskiego dotyczącego BIG-ów.
Dzięki temu, możliwe będzie szybsze i łatwiejsze zweryfikowanie kontrahenta. Z drugiej strony dłużnicy zyskają ochronę przed nieuzasadnionym wpisem do rejestru BIG. Ma to poprawić bezpieczeństwo obrotu na rynku.
Pakiet wierzycielski to część większego przedsięwzięcia autorstwa Ministerstwa Rozwoju, na który składa się 100 zmian dla firm. Pierwsze z nich zaczęły obowiązywać 1 czerwca tego roku. Wprowadzane sukcesywnie mają na celu poprawienie płynności finansowej firm i pewności obrotu. Będzie to możliwe dzięki ułatwieniu oceny wiarygodności kontrahenta, jego możliwości płatniczych, a także przyspieszeniu dochodzenia roszczeń przed sądem.
Zmiany te mają mieć charakter przede wszystkim prewencyjny. Przedsiębiorcy przed podpisaniem umowy, będą mogli poznać drugą stronę, z którą chcą wejść w interes. Jeśli dowiedzą się, że nie jest to solidny kontrahent i spóźnia się z regulowaniem swoich zobowiązań wobec innych podmiotów, tym samym zmniejszają własne ryzyko rezygnując z zawarcia takiej umowy.
BIG dotkną również inne zmiany – możliwe będzie sporządzanie przez biura analiz wiarygodności płatniczej przedsiębiorców. Biura uzyskają także dostęp do rejestrów publicznych i zaczną wymieniać się informacjami o dłużnikach.
Od 1 stycznia wejdzie w życie Rejestr Należności Publicznoprawnych, w którym można będzie bezpłatnie uzyskać informację o zaległościach osób fizycznych i firm wobec Skarbu Państwa, w tym o zaległościach z tytułu nieodprowadzonego podatku. Rejestr będzie obejmował należności nie niższe niż 5 tysięcy zł, zasądzone prawomocnym wyrokiem sądu. Aby uzyskać dane o osobie fizycznej, niezbędne będzie otrzymanie jej zgody. Informacje o firmach takiej zgody nie będą wymagały.
Skróci się również czas zwłoki z płatnościami, po którym dłużnicy będą mogli trafić do rejestru BIG. Z 60 do 30 dni. W przypadku, gdy wpis będzie nieprawidłowy bądź nieuzasadniony, dłużnik będzie mógł zgłosić wobec niego sprzeciw – do wierzyciela i rejestru BIG. W rejestrze będą się mogły znaleźć długi nie starsze niż 10 lat. Jak wskazano w komunikacie BIG InfoMonitor “Tym samym pomoc BIG-ów w odzyskiwaniu długów zostaje skrócona do 10 lat od dnia wymagalności długu, zawartej ugody lub uzyskania prawomocnego wyroku. Obecne ograniczenie mówi o maksymalnym 10-letnim okresie obecności długu w rejestrze BIG – niezależnie od daty powstania zadłużenia. Różnica jest więc istotna. Na wniosek każdego dłużnika wierzyciel, który przekazał informacje gospodarcze do biura, jest obowiązany do przekazania do BIG również informacji o uznaniu zobowiązania przez dłużnika za przedawnione. Biuro natomiast zobowiązane jest do zamieszczenia w rejestrze wzmianki o uznawaniu roszczenia za przedawnione”.
Wpisanie do bazy BIG powoduje, że dłużnik może mieć problem z uzyskaniem kredytu, zawarciem umowy z kontrahentem, a także umów takich jak abonament telefoniczny czy telewizyjny, w których termin płatności jest odroczony.