Program Bezpieczny Kredyt 2% cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że banki mają problemy z szybką analizą napływających wniosków. Dzięki programowi kupić mieszkanie mogą osoby, które wcześniej nie miały wystarczającej zdolności kredytowej. Łatwo dostępny i tani kredyt sprawia jednak, że rosną ceny nieruchomości.
Bezpieczny Kredyt 2% to rządowy program wsparcia w zakupie pierwszego mieszkania. Osoby do 45 roku życia, które nie są właścicielami nieruchomości mieszkalnej, mogą skorzystać z kredytu hipotecznego na preferencyjnych warunkach. W ramach programu singiel może otrzymać do 500 tys. zł kredytu hipotecznego, a małżeństwo lub osoba wychowująca dziecko nawet 600 tys. złotych. Środki z kredytu można uzupełnić wkładem własnym w maksymalnej wysokości do 200 tys. złotych, więc kredytem w ramach programu można sfinansować zakup nieruchomości w cenie 700 tys. zł lub 800 tys. zł w zależności od sytuacji kredytobiorcy.
Duże zainteresowanie od samego początku
Program ruszył na początku lipca bieżącego roku i cieszy się sporym zainteresowaniem. Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda potwierdził w czasie konferencji prasowej, że do 31 lipca w bankach złożono ok. 18 tys. wniosków kredytowych w ramach programu. W tym samym okresie podpisanych zostało już około 700 umów kredytowych.
Duże zainteresowanie kredytem, w którym przez 10 lat kredytobiorca będzie otrzymywał dopłatę do raty, sprawiło, że pracownicy banków mają ręce pełne roboty. W połowie miesiąca bank PKO BP szacował, że doradcy klienta przygotowali w banku ponad 34 tysiące ofert dotyczących finansowania nieruchomości Bezpiecznym Kredytem 2%. Dużo pracy mają również analitycy, którzy są odpowiedzialni za sprawdzenie dokumentów, zbadanie sytuacji finansowej wnioskodawcy i wydanie decyzji kredytowej.
Kredyt w ramach programu dostępny jest na razie tylko w kilku bankach (Banku PKO BP, Pekao SA, Velo Banku, Alior Banku, Banku BPS, BS Rzemiosła w Krakowie, Banku SGB oraz Banku Spółdzielczym w Brodnicy), co negatywnie wpływa na czas potrzebny na wydanie decyzji. Kolejne banki są zainteresowane przystąpieniem do programu, ale umowy nie zostały jeszcze podpisane.
Lepsza zdolność dla kredytów w programie
Zdolność kredytowa rośnie od kilku miesięcy, dzięki czemu już wcześniej wzrastało zainteresowanie kredytami hipotecznymi. W przypadku Bezpiecznych Kredytów 2% banki mogą liczyć zdolność kredytową, uwzględniając niższą ratę po dopłacie, dzięki czemu przyznana kwota kredytu może być nawet o kilkadziesiąt tysięcy wyższa niż w przypadku standardowej oferty banku.
Wzrost popytu, wysokie kwoty dostępnych kredytów oraz brak limitów ceny metra kwadratowego kupowanej nieruchomości sprawiają, że widać już wzrost cen nieruchomości. W wielu przypadkach sięgają one górnych limitów cenowych dostępnych w ramach programu, czyli odpowiednio 700 tys. zł lub 800 tys. złotych w zależności od lokalizacji, powierzchni i standardu mieszkania.
Z programu skorzystają tysiące kredytobiorców
Biuro Informacji kredytowej szacuje, że w ramach programu Bezpieczny Kredyt 2% w tym roku zostanie uruchomionych około 30 tys. kredytów, o łącznej kwocie 11 mld złotych. Wraz ze wzrostem sprzedaży hipotek w standardowej ofercie drugie półrocze bieżącego roku powinno być, w opinii ekspertów BIK, o 13% lepsze niż analogiczny okres poprzedniego roku.