Osoby, które zdecydowały się na zakup mieszkania od dewelopera niejednokrotnie chcą sprawdzić postępy budowy. Jednak nie zawsze wizyta na placu budowy jest możliwa. Ponadto na ogół trzeba wcześniej ustalić jej termin, a także należy przestrzegać pewnych zasad.

Kiedy i na jakich zasadach można obejrzeć nowe mieszkanie?

Na ogół po raz pierwszy budowę można odwiedzić dopiero po osiągnięciu stanu surowego budynku otwartego. Wówczas cała konstrukcja jest już gotowa, ale budynek nie ma jeszcze okien i drzwi. Na teren budowy wstęp mają przy tym tylko osoby pełnoletnie. Oczywiście zawsze muszą się one dostosować do poleceń kierownika budowy i przestrzegać kilku zasad. Plac budowy odwiedzić można tylko w ciągu dnia i to w liczbie nie większej niż 4 osoby. Najlepiej jest skorzystać z tzw. dni otwartych inwestycji. To bowiem doskonała okazja do zapoznania się z budynkiem i jego najbliższą okolicą. W czasie dni otwartych nie trzeba się również specjalnie umawiać na wizytę.

Przed wejściem na plac budowy należy podpisać stosowny regulamin. Po terenie można poruszać się tylko z odpowiednim asystentem wyznaczonym przez dewelopera. To on oprowadza po placu budowy określoną ścieżką i wskazuje miejsca, które można odwiedzić. Należy się do tych wskazówek bezwzględnie stosować. Zawsze trzeba mieć również na głowie kask ochronny. Warto też pamiętać o odpowiednim ubiorze. Na budowie jest na ogół sporo błota i kurzu. Pojawiają się też nierówności terenu itd. Dobrze jest wybrać się na taki rekonesans w wygodnych butach na płaskiej podeszwie.

Klienci w umowie, którą podpisują mają zagwarantowane prawo do obejrzenia lokalu mieszkalnego jeszcze przed jego oddaniem do użytkowania. Jednak taka wizyta zawsze wcześniej musi zostać zaplanowana i uzgodniona z kierownikiem budowy. Wejście na plac zawsze musi być bowiem bezpieczne. Najczęściej wizyty tego rodzaju odbywają się w weekendy, gdy prace na budowie nie są zbyt intensywne. Są one w praktyce raczej rzadkie. Obecnie coraz częściej plac budowy inwestycji można zwiedzać w sposób wirtualny. Deweloperzy często prowadzą także tzw. dziennik budowy. Sporo ciekawych informacji jest publikowanych w mediach społecznościowych. Obecnie prowadzenie wirtualnego dziennika budowy staje się już powoli standardem w branży deweloperskiej.

W czasie wizyty na placu budowy największe znaczenie ma porównanie ze sobą deklaracji dewelopera i stanu faktycznego zastanego na miejscu. W sytuacji, gdy deweloper zakłada oddanie budynku do użytkowania za kilka miesięcy, a prace nie są zbyt zaawansowane, warto się z inwestorem skontaktować i zapytać czy wszystko idzie zgodnie z planem. Jeśli umowa jest już podpisana a zaliczka wpłacona, dobrze jest zbierać dokumentację, aby później móc dochodzić swoich praw, gdy budynek nie zostanie oddany na czas.

Poza tym na kolejnych etapach prac warto zwrócić uwagę na jakość wykorzystywanych przez dewelopera materiałów i zgodność rzeczywistej wielkości pomieszczeń w budowanym mieszkaniu z planem lokalu. Dobrze jest też sprawdzić rozmieszczenie grzejników i elementów pozostałych instalacji.